- Zaczynam kampanie i zachęcam Państwa do zaglądania na niniejsza stronę. Zaczynam w sposób nietypowy:
Pisałam już niżej, że stygmatyzowanie ludzi jest niedobre. A stygmatyzowanie w pewnej grupie, która ma stwarzać pozory jedności – jest skandaliczne.
Media piszą o kontrkandydatach obecnego prezydenta. Piszą niepochlebnie. Zresztą tak, jak w większości wypadków piszą niepochlebnie o obecnie panującym nam prezydencie.
Jest to więc, jak się zdaje, bardzo dobra metoda zachęcania ludzi do brania udziału w wyborach. Żadnego dobrego słowa. Jeśli cos się ostatecznie pojawia to …. pisane za pieniądze podatników i chwalące dokonania prezydenta. Ci inni, pozostali nie maja takich szans. No może i mają, jak na przykład Sławek Ptaszkiewicz – ale i zdaje się, że to jeszcze nie jego czas.. Jak objaśnia światu : chce być prezydentem, ma pomysł i kasę, ale i problem, ponieważ mało kto go zna. Długa droga przed nim. Prezydent ma łatwiej: jest wszędzie, wszędzie – otwiera małe księgarenki, sklepiki, olbrzymie hale, ale mało tego wkłada w umysły ludzi, że to dzięki jego wsparciu odbywają się koncerty, konkursy, istnieją szkoły, świetlice szkolne i właściwie WSZYSTKO !! Mało kto patrzy w inny sposób: że jednak cos trzeba zrobić, jeśli budżet miasta to 3,5 miliarda złotych. Tak więc wszyscy pracują na prezydenta, a prezydent potem o tym pamięta 🙂
A jak jest w partiach? Słucham od czasu, kiedy zaczęły się przygotowania i objawienia kolejnych
kandydatów. PIS, a słucham dokładnie – nie mówi, że szukają RZECZYWIŚCIE SILNEGPO KANDYDATA, PRAWDZIWEGO etc. I wtedy kiedy się na kogoś ostatecznie zdecydują – zapewne nie będą mówili, że inny byłby bardziej SILNY i RZETELNY . Po prostu będzie taki i już. Prawybory w PO pozwalają na wszelkie harce. Bez przerwy słyszymy, że nie ma dobrego, że są słabi a dzisiaj usłyszałam rano, że jak kandydat będzie na czwartym miejscu – to w ogóle blamaż. Media tym samym cytują kolegów (patrz wyżej) i … no właśnie – jesteśmy przygotowani do działania. Kurczę blade, gdyby ktoś powiedział dobre słowo. JEDNO!!
„.Niedobry to ptak, co swe gniazdo kala”. Była to refleksja pierwsza.