Czas – problem bolesny

Zamiast zajmować się zaległymi sprawami firmy czy też skończeniem artykułu, z którym walczę od paru tygodni, zaczęłam dzisiaj, zupełnie nie wiadomo dlaczego, śledzić kontakty Astora Piazzolli z Jorge Luisem Borgesem. Usiłowałam natrafić na teksty Borgesa o tangu. Daję sobie jeszcze pół godziny, a potem wracam do artykułu. Grzebię po wszystkich książkach Borgesa, jakie mam w domu i po internecie. I natrafiłam, oczywiście nie na to, czego szukałam, ale tak przed końcem roku w sam raz:

Jorge Luis Borges: "Dla nas problemem jest czas – problemem bolesnym i stawiającym wymagania, być może najżywotniejszym w metafizyce; wieczność to gra lub znużona nadzieja"

W  Wigilię minęła kolejna (157) rocznica śmierci Claude Frederic Bastiata.

Autor

jantos

Moje życie zawodowe jest z pracą ze studentami. Ukończyłam dwa fakultety, ale już pod koniec drugiego rozpoczęłam pracę na uczelni (najpierw na AGH, potem przez 40 lat na Uniwersytecie Jagiellońskim). Ale także przez 23 lata prowadziłam działalność gospodarczą, byłam członkiem prezydium Izby Przemysłowo - Handlowej w Krakowie ; przez 22 lata byłam radną Krakowa (wiceprzewodniczącą Rady Miasta, a potem przez dwie kadencje przewodnicząca Komisji Kultury)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *