Jesienne róże

Pięknie jest, a tutaj profesor Senyszyn mówi, że w Krakowie potrzebny jest kolejny pełnomocnik do spraw równego statusu kobiet i mężczyzn. Nie powinien być polityczny wiceprezydent, ale pełnomocnik jak najbardziej. „Chcemy pełnomocnika Jacku” – powiedziała pani europosłanka w radiu. Przyciskanie prezydenta M. ciąg dalszy. Pani profesor bredzi niewymownie na temat Krakowa. Ale podejrzewam, że kolejny pełnomocnik dla pana prezydenta to przecież pryszcz. A dla budżetu miasta też – to zaledwie 6 tysięcy miesięcznie.

Wstałam i zobaczyłam, jak jest pięknie. Świeci słońce, złota, polska jesień i trzeba ubrać się cieplej. Eh, przemijanie: I nie mogłam się oprzeć, aby nie zamieścić starego tanga.



Autor

jantos

Moje życie zawodowe jest z pracą ze studentami. Ukończyłam dwa fakultety, ale już pod koniec drugiego rozpoczęłam pracę na uczelni (najpierw na AGH, potem przez 40 lat na Uniwersytecie Jagiellońskim). Ale także przez 23 lata prowadziłam działalność gospodarczą, byłam członkiem prezydium Izby Przemysłowo - Handlowej w Krakowie ; przez 22 lata byłam radną Krakowa (wiceprzewodniczącą Rady Miasta, a potem przez dwie kadencje przewodnicząca Komisji Kultury)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *