Trudno nie reagować w sposób emocjonalny: Ogólnopolska akcja sterowana przez Związek Nauczycielstwa Polskiego nosi nazwę "Nie dajmy popsuć naszej szkoły". Jest to odpowiedź związku m.in. na plany Ministerstwa Edukacji, by uprościć procedury pozbywania się przez gminy małych szkół poprzez przekazywanie ich fundacjom czy stowarzyszeniom.
W Krakowie część ulotek trafiła do szkół jeszcze w grudniu. Teraz związkowcy szykują się na ich kolejny rzut w mieście.
Za nasze pieniądze podatników ZNP produkuje ulotki niszczące konkurencję. W zeszłym roku prezydent miasta przeznaczył na związki ponad 450 tysięcy złotych. W tym jest w/w produkacja plakatów i ulotek. No cóż, jestem ciekawa, co na taki proceder powie pracodawca związkowców – prezydent miasta.