Pierwszą, wspólną akcją klubu PO po wyborach miało być umieszczenie nekrologu poświęconego pamięci Miltona Friedmana w Gazecie Wyborczej . Nawiasem mówiąc, chyba członkowie klubu nawet nie zauważyli nekrologu. Miała to być taka nasza deklaracja wskazująca na wspólny kierunek myślenia Mistrza Friedmana i nasz. Nikt tego nie zauważył; mnie nikt nie pochwalił za tekst nekrologu a przewodniczącemu rady nie zostały zwrócone pieniądze. I wydaje się, że to była nasza ostatnia wspólna akcja.
Tytuł 172
Autor
jantos
Moje życie zawodowe jest z pracą ze studentami. Ukończyłam dwa fakultety, ale już pod koniec drugiego rozpoczęłam pracę na uczelni (najpierw na AGH, potem przez 40 lat na Uniwersytecie Jagiellońskim). Ale także przez 23 lata prowadziłam działalność gospodarczą, byłam członkiem prezydium Izby Przemysłowo - Handlowej w Krakowie ; przez 22 lata byłam radną Krakowa (wiceprzewodniczącą Rady Miasta, a potem przez dwie kadencje przewodnicząca Komisji Kultury) Zobacz wszystkie wpisy opublikowane przez jantos