Dzisiaj pomyślałam sobie o Dzielskim. Jak oceniłby to, co się dzieje dzisiaj w Polsce. Wielokrotnie z nim rozmawiałam, często na uczelnianym korytarzu na Grodzkiej. Może zdziwiłby się i odsunął od tego wszystkiego, a może byłby prezydentem kraju a kraj byłby inny. Miałby 66 lat. A może już nikt dzisiaj nie chciałby słuchać tego, czego nas uczył?
Przypominam:
Mirosław Dzielski – ur. 1941 r. w Bochni, zm. 1989 r. w Bethesda w USA, fizyk, filozof, publicysta, działacz polityczny, z przekonań chrześcijański liberał, postulował konieczność stworzenia w Polsce systemu opartego na wolnorynkowym kapitalizmie, twierdził, iż Kapitalizm to przecież coś więcej niż wolny rynek, to system konstytuowany również przez wartości chrześcijańskie.