SLD i walka młodszych

Ciekawym wydarzeniem ostatniego czasu zdają się byc wybory przewodniczącego SLD. Obaj panowie, pan.O i pan N. to rocznik 1974. Młodzi, prężni i walczący. Nie była to walka starego, odchodzącego samca z młodym. Walczyło dwóch młodych. Wygrał ten, który miał lepiej zorganizowaną armię, poczynił więcej obiecywań i najprawdopodobniej włozył więcej wysiłku. Interesujący wywiad z panem O., który jest w osłupieniu, przyznaje, że nie wierzy w przegraną, że był przekonany, że wygra. 

Czy na tej zamianie wygra lewica? Obawiam się, że lewica wygra nie na zamianie panów O. na N., ale z innych powodów. Wygląda na to, że tak czy inaczej – w przyszłym sejmie pojawi się SLD.

Autor

jantos

Moje życie zawodowe jest z pracą ze studentami. Ukończyłam dwa fakultety, ale już pod koniec drugiego rozpoczęłam pracę na uczelni (najpierw na AGH, potem przez 40 lat na Uniwersytecie Jagiellońskim). Ale także przez 23 lata prowadziłam działalność gospodarczą, byłam członkiem prezydium Izby Przemysłowo - Handlowej w Krakowie ; przez 22 lata byłam radną Krakowa (wiceprzewodniczącą Rady Miasta, a potem przez dwie kadencje przewodnicząca Komisji Kultury)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *