Władza – zawód wysokiego ryzyka.

Prof.Michał Kulesza udzielił wywiadu "Wspólnocie" w listopadzie zeszłego roku- pismu samorządu terytorialnego. Tamże więc prof. Kulesza podzielił sie swoimi uwagami na temat tego, co dzieje się w samorządach.  Profesor jest wybitnym znawcą zagadnień samorządowych.  I cóż można przeczytać : prof.mówi: "Znam wielu porządnych obywateli, którzy nie dadzą się namówić na udział w wyborach. Nie chcą byc radnymi, bo podsiadają pewien majątek i teraz musieliby go wystawiać na widok publiczny, na co nie mają ochoty. Nieraz lękają się po prostu zamachu na swoją własność. Nie ma potrzeby szczegółowego ujawniania wszystkiego, bowiem urzędy skarbowe są w stanie stwierdzić, jak zmienił się stan majątkowy podatnika w stosunku do deklaracji majątkowej złożonej w zeszłym roku czy na początku kadencji. To powinno wystarczyć, zaś w przypadkach wątpliwych, podejrzenia o korupcję czy konflikt interesów powinny wkraczać organy ścigania. Obowiązujący u nas typ ujawniania wszystkiego prowadzi często do zbytniego naruszania sfery prywatnej. Skutkuje też tym, że władza staje się zawodem wysokiego ryzyka.[…]Jeśli porządny człowiek z klasy średniej nie chce się brać za służbę publiczną, to gdzie my żyjemy?" Rodzi się więc pytanie:  czy rzeczywiście  "przezroczystość władzy" ma polegać na medialnym udostępnianiu danych o majątku. Czy jest to zaspakajanie poczucia, że zrobiliśmy wszystko publikując i analizując. I co to komukolwiek daje? Prof. Kulesza dodaje "Niedopuszczalne jest też oczywiście prowadzenie interesów z władzą, gdy się jest radnym". A to, o ile się orientuję, nikogo już nie obchodzi. Przecież nie składa się deklaracji interesów, pokazujących czy i w jakim zakresie współpracuje się z sektorem publicznym i nikt nie przejmuje się pojęciem "konfliktu interesów".

PS Polecam:

1.Romuald Lazarowicz, Jerzy Przystawa :Otwarta księga.O jednomandatowe okręgi wyborcze.
WYDAWNICTWO SPES, Wrocław 1999,

2.Jerzy Przystawa
JOW – Jednomandatowe Okręgi Wyborcze Szansą dla Polski
WYDAWNICTWO WEKTORY, Wrocław 2003

Autor

jantos

Moje życie zawodowe jest z pracą ze studentami. Ukończyłam dwa fakultety, ale już pod koniec drugiego rozpoczęłam pracę na uczelni (najpierw na AGH, potem przez 40 lat na Uniwersytecie Jagiellońskim). Ale także przez 23 lata prowadziłam działalność gospodarczą, byłam członkiem prezydium Izby Przemysłowo - Handlowej w Krakowie ; przez 22 lata byłam radną Krakowa (wiceprzewodniczącą Rady Miasta, a potem przez dwie kadencje przewodnicząca Komisji Kultury)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *