Szkoła – firma z pełną odpowiedzialnością.

Mam nadzieję, że doczekam sensownej Strategii Edukacji Krakowa, która podpowie, w jaki sposób załatwiać krakowskie problemy. A będzie ich, niestety, coraz więcej. Wśród wielu spraw pojawi się na przykład problem tzw. szkół znajdujących się na obrzeżach miasta (właściwie maleńkich szkólek). Jedynym rozwiązaniem zdaje sie być ich  przekształcanie w szkoły prowadzone przez inne podmioty, niż gmina. Robią to już od dawna wsie, maleńkie miasteczka, które nie były w stanie utrzymywać swoich wyludnionych szkół, więc oddawały je róznym podmiotom : fundacjom, stowarzyszeniom etc.  Usiłowałam zrobić to z przedszkolami, które nazwałam “wyczartowanymi”. Po prostu przedszkola przejmowały od gminy budynki (za które płacą) i zaczynały własną działalność. Udało tak się zrobić z zaledwie pięcioma przedszkolami. Dziewięć było przygotowanych, ale wcześniej przed urzędnikami, którzy mieli przeprowadzić akcję zamiany organu prowadzącego… pojawiały się związki zawodowe i niestety, pozostało tylko owych pięć przedszkoli. Do sparawy pzredszkoli zapewne wrócę, albo może zrobi to pan prezydent. Szkoły na obrzeżach tylko będzie można uratować w sposób, o którym napisałam, a więc poprzez zakładane fundacje, które będą je przejmowały. O korzyściach takich operacji można się juz przekonać tam, gdzie zostały przeprowadzone (w najbliższej okolicy na przykład w Wolbromiu). Szkoły pracują bez Karty Nnauczyciela ( i jest to możliwe!!). Nauczyciele pracują 24 godziny tygodniowo, dostają zróżnicowane pensje. Po prostu są maleńkimi firemkami, gdzie obowiązuje Kodeks Pracy a nie Karta Nauczyciela.  W Krakowie jest to sprawa bardzo pilna. Należy przygotować grunt do takich zmian. I to powinno się już dziać od przyszłego roku.

Autor

jantos

Moje życie zawodowe jest z pracą ze studentami. Ukończyłam dwa fakultety, ale już pod koniec drugiego rozpoczęłam pracę na uczelni (najpierw na AGH, potem przez 40 lat na Uniwersytecie Jagiellońskim). Ale także przez 23 lata prowadziłam działalność gospodarczą, byłam członkiem prezydium Izby Przemysłowo - Handlowej w Krakowie ; przez 22 lata byłam radną Krakowa (wiceprzewodniczącą Rady Miasta, a potem przez dwie kadencje przewodnicząca Komisji Kultury)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *