Ostrzeżenia, ale nie dla VIPów

Portale społecznościowe i randkowe ułatwiają życie hakerom, ponieważ niektóre z publikowanych tam danych osobowych często są też hasłami do logowania – wynika z badań firmy Experian. Trzy najczęściej stosowane przez Brytyjczyków hasła do logowania: data urodzenia, miejsce urodzenia oraz nazwy ukończonych szkół figurują wśród dziesięciu najczęściej występujących elementów indywidualnej charakterystyki osobowej publikowanej w portalach społecznościowych.
Z sondażu przeprowadzonego wśród 2 tys. użytkowników Experianu wynika, że 18 proc. ankietowanych na portalu bez oporów podałoby miejsce urodzenia, ale tylko 3 proc. zrobiłoby to w rozmowie telefonicznej z nieznaną osobą.
Blisko co czwarty posiadacz osobistego konta na portalu społecznościowym takim jak Facebook wymieniłby w nim szkoły, które ukończył, ale ledwie 1 proc. podałoby ich nazwy przez telefon.
Brytyjczycy mają najmniej oporów przed podawaniem daty urodzenia. 27 proc. zamieściłoby w internecie datę urodzenia, a tylko 23 proc. ujawniłoby ją telefonicznie.
Według Pete’a Turnera z Experiana użytkownicy portali społecznościowych i randkowych nie mają świadomości, że przekazują informację, która może być wykorzystana przeciw nim, np. do podszycia się pod nich i kradzieży danych, ani wyobrażenia o tym, kto mógłby to zrobić.
Zastanawiające jest to, że przy namawianiu do ostrożności w podawaniu swoich danych – radni, posłowie, urzędnicy wysokiego szczebla są zobligowani, pod karą utraty stanowiska, do publikowania swoich zeznań podatkowych (włącznie z PITami) na stronach internetowych. Tak więc radny, poseł etc nie  zaliczany jest do kategorii pt. człowiek(!?) W PITach, jak wiadomo jest cały asortyment wszelkich danych. I gdzie tu logika?
PS Publikowanie sprawozdań finansowych łącznie z PITami – ma być działaniem antykorupcyjnym. No właśnie!!

Autor

jantos

Moje życie zawodowe jest z pracą ze studentami. Ukończyłam dwa fakultety, ale już pod koniec drugiego rozpoczęłam pracę na uczelni (najpierw na AGH, potem przez 40 lat na Uniwersytecie Jagiellońskim). Ale także przez 23 lata prowadziłam działalność gospodarczą, byłam członkiem prezydium Izby Przemysłowo - Handlowej w Krakowie ; przez 22 lata byłam radną Krakowa (wiceprzewodniczącą Rady Miasta, a potem przez dwie kadencje przewodnicząca Komisji Kultury)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *