Minister Słońce

Przeczytałam dzisiaj we "Wprost" (które mnie niekiedy strasznie denerwuje i do którego się przywiązałam od czasu prof.Jana Winieckiego – profesora już nie ma we "Wprost" a ja z przyzwyczajenia wydaję 4.50 zł) duży tekst o Radosławie Sikorskim. Zaskoczył mnie życiorys Sikorskiego. Niby się czytało to i tamto, ale "Wprost"przedstawił to dość obszernie. Jest to, jak przeczytałam,  gruntownie wykształcony człowiek o bardzo dużych ambicjach. I dobrze. Sikorskiego osobiście nie znam, ale znam poziom wykształcenia i ambicje (niekiedy odwrotnie proporcjonalne względem siebie) lokalnych polityków z jego pokolenia. I powiedziałabym, że jest to kolosalna różnica. Niby te same ambicje, ale zdaje się, że ogromne różnice w możliwościach. Chociaż, czy ja wiem… Przecież nie chodzi w polityce o umiejętności, inteligencję, intucję czy wiedzę – chodzi o układy i miejsce na listach wyborczych.

Autor

jantos

Moje życie zawodowe jest z pracą ze studentami. Ukończyłam dwa fakultety, ale już pod koniec drugiego rozpoczęłam pracę na uczelni (najpierw na AGH, potem przez 40 lat na Uniwersytecie Jagiellońskim). Ale także przez 23 lata prowadziłam działalność gospodarczą, byłam członkiem prezydium Izby Przemysłowo - Handlowej w Krakowie ; przez 22 lata byłam radną Krakowa (wiceprzewodniczącą Rady Miasta, a potem przez dwie kadencje przewodnicząca Komisji Kultury)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *