Sobotnie lenistwo,

Aby nie było tutaj tak bardzo oficjalnie, poważnie – a może i nudnawo: sobota!!! Najpiękniejszy dzień tygodnia. Ten dzisiejszy prawie zmarnowany. Plany wielkie i jakoś coś nie wyszło. Grzebię się w tych moich tekstach. Miały być skończone na … zeszły miesiąc. Od przyszłego tygodnia już wracają zajęcia na uczelni, więc dzień ostatniej szansy. Robię wszystko, aby nie robić tego, co powinnam.

10440716_845791258827072_6760397393227269420_n

o proszę i takie niepoważne myśli człowiekowi krążą.

Autor

jantos

Przez 23 lata prowadziłam działalność gospodarczą, byłam członkiem prezydium Izby Przemysłowo - Handlowej w Krakowie ; cały czas pracuję na Uniwersytecie Jagiellońskim (lubię moją pracę ze studentami, oni chyba też ze mną ;) ); jestem członkinią Komisji Historii Medycyny PAN; od 2002 roku jestem radną miasta Krakowa (byłam wiceprzewodniczącą Rady Miasta, przewodniczącą Komisji Kultury). Więcej biograficznych informacji na www.jantos.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *