Mało mam ostatnio czasu na czytanie książek, nad czym bardzo ubolewam, ale w ciągu paru godzin przeczytałam autobiografię „Nigdy nie jest za późno” napisaną przez Karolinę Witek. Pani Witek jest osobą, a tak mi się wydaje, wciąż niedocenianą. Niesamowity talent biznesowy. Kobieta, która była prekursorem wolnego rynku w Polsce. Tworzyła swoje firmy w czasach socjalistycznych, były to czasy, jak wiadomo, bardzo nieżyczliwe dla prywatnego biznesu. Pani Karolina pisze o tym, jak rozwijał się jej rodzinny biznes , którego była liderką. Pisze jak podglądała rozwiązania na Zachodzie Europy i jak wprowadzała je potem na rynek krakowski. Znam panią Karolinę, ale nie wiedziałam o jej pasji zwiedzania świata, zaskoczyła mnie tym bardzo. Opisuje swoje podróże. Wiele miejsca poświęca mężowi, który już nie żyje. I opowiada, jak w wieku pięćdziesięciu lat rozwijała swoje pomysły. Niesamowita kobieta, która nie ukończyła studiów, nie odbyła żadnych kursów zarządzania, ale miała instykt biznesu. „Nigdy nie jest za późno”. Pani Karolina nie opisuje w książce jeszcze jednego wydarzenia ze swojego życia. Książka, w jakimś sensie poświęcona jest pamięci jej męża Franciszka, więc w naturalny sposób nie wspomina o jeszcze jednym fakcie, na który,jak się okazało też nie jest za późno. Pani Karolina owdowiała w wieku 70 lat i potem wyszła za mąż. Ale to jest chyba temat na kolejną jej książkę pod tytułem „Nigdy nie jest za późno część II”.
Biznes Karoliny Witek
Autor
jantos
Moje życie zawodowe jest z pracą ze studentami. Ukończyłam dwa fakultety, ale już pod koniec drugiego rozpoczęłam pracę na uczelni (najpierw na AGH, potem przez 40 lat na Uniwersytecie Jagiellońskim). Ale także przez 23 lata prowadziłam działalność gospodarczą, byłam członkiem prezydium Izby Przemysłowo - Handlowej w Krakowie ; przez 22 lata byłam radną Krakowa (wiceprzewodniczącą Rady Miasta, a potem przez dwie kadencje przewodnicząca Komisji Kultury) Zobacz wszystkie wpisy opublikowane przez jantos