Wojna zaczęła się w piątek

Byłam przed chwilą w Muzem Historycznym Miasta Krakowa w Fabryce Schindlera. Zastanawiałam się, w jaki sposób wystawa została zrobiona. Wśród mieszkańców  miasta, od jakiegoś czasu przetaczały się dwie opcje: jedna z nich, która domagała się wyeksponowania szczególnego miejsca dla Oskara Schindlera, będącego wojennym właścielem fabryki emalii, który uratował swoich zydowskich pracowników i druga, która twierdziła, że umysł ludzki – najczęściej idący na skróty, za parę lat będzie interpretował historię II wojny światowe, jako czas, kiedy  byli źli Polacy i dobrzy Niemcy (patrz Oskar Schindler).

Koncepcja wystawy mnie zaskoczyła, jest bardzo dobra, nie jest  opowiadaniem się po żadnej stronie, jest wysmakowana, z wieloma doskonałymi pomysłami. Brawo! Polecam wszystkim.

Patrz Fabryka Schindlera ul. Lipowa 4 Kraków

Autor

jantos

Przez 23 lata prowadziłam działalność gospodarczą, byłam członkiem prezydium Izby Przemysłowo - Handlowej w Krakowie ; cały czas pracuję na Uniwersytecie Jagiellońskim (lubię moją pracę ze studentami, oni chyba też ze mną ;) ); jestem członkinią Komisji Historii Medycyny PAN; od 2002 roku jestem radną miasta Krakowa (byłam wiceprzewodniczącą Rady Miasta, przewodniczącą Komisji Kultury). Więcej biograficznych informacji na www.jantos.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *