Ah, Praga

Byłam przez parę dni w Pradze. Jechałam tam z myślą, że muszę się zastanowić na czym polega jej fenomen i dlaczego ludzie na całym świecie mówią, że to ona jest tak wyjątkowo piękna a nie że taki jest Kraków. Mąż żartuje, że od wielu lat nie jeżdżę gdziekolwiek prywatnie, ale zawsze służbowo (podglądam rzeczy, które możnaby zrobić w Krakowie, które warte sa przemyśleń etc). W Pradzie byłam kolejny raz.  I niestety, muszę wygłosić banalne zdanie: Praga jest niezwykle piękna. Czesi mają najprawdoobniej jakiś program narodowy odnawiania elewacji budynków. W Pradze (a bywaliśmy też na jej prowincji) praktycznie nie ma budynków, które nie miałyby  odnowionej, pięknej elewacji. W drodze powrotnej byliśmy w paru niewielkich miasteczkach i tam też widać zbiorowe odnawianie elewacji, jakieś zupełne szaleństwo : odmalowane Czechy. Piszę to oczywiście z nutką zazdrości. Niestety, Kraków nie może zrealizować programu odnawiania elewacji (program Rady Miasta stworzony przez radnego Kośmidera – upadł). I jest u nas tak, jak jest. Po powrotach sytuację  Krakowa  widzi się o  wiele bardziej wyraziście.

Tym razem ogladaliśmy przede wszystkim architekturę Pragi z czasów tworzenia tzw. kubizmu praskiego.

 PS Kiedy mówiliśmy ludziom (Czechom,  ale też i cudzoziemcom), że jesteśmy z Krakowa to prawie wszyscy mówili: ” ach, słyszeliśmy, to takie piękne miasto”. Niech więc  żyją plotki!!

 Praga : dom w stylu kubistycznym.

Autor

jantos

Moje życie zawodowe jest z pracą ze studentami. Ukończyłam dwa fakultety, ale już pod koniec drugiego rozpoczęłam pracę na uczelni (najpierw na AGH, potem przez 40 lat na Uniwersytecie Jagiellońskim). Ale także przez 23 lata prowadziłam działalność gospodarczą, byłam członkiem prezydium Izby Przemysłowo - Handlowej w Krakowie ; przez 22 lata byłam radną Krakowa (wiceprzewodniczącą Rady Miasta, a potem przez dwie kadencje przewodnicząca Komisji Kultury)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *