Staję się coraz większą sympatyczką władz Jarocina. Pomijam ich wielkie osiągnięcia w sprawie edukacji. Polecam stronę ww miasta i poznania tego, o czym napisałam. Pojawia się i następna inicjatywa, która uczy ludzi postaw obywatelskicj. Akcja nazywa się Antypirat i jest próbą walki ze zjawiskiem nagminnego łamania przepisów drogowych na terenie miasta.
Akcja została wprowadzona w odpowiedzi na tragiczny wypadek, w którym kierowca, przekraczając dozwoloną prędkość, wpadł w poślizg i śmiertelnie potrącił pieszego idącego chodnikiem. W ramach projektu Gazeta Jarocińska, inicjator przedsięwzięcia, rozdaje naklejki z napisem "Antypirat". Poprzez oznaczenie auta taką naklejką, kierowca wyraża swój protest dla brawurowych zachowań drogowych "piratów", a tym samym przyjmuje na siebie obowiązek stosowania się do przepisów prawa drogowego i dżentelmeńskiego zachowania na drodze. Akcji towarzyszą wzmożone patrole policji i straży miejskiej, które pojawiają się w tych rejonach, gdzie jest najbardziej niebezpiecznie. Mapa z takimi punktami powstaje na skutek interwencji mieszkańców – jarociniacy sami mogą zgłaszać, w którym miejscu ich zdaniem dochodzi do naruszeń prawa drogowego.
Burmistrz Jarocina poparł przedsięwzięcie, bo, jak przyznaje, problem piratów drogowych w Jarocinie istnieje.
Spróbuję przejąć akcję i zainteresować nią władze Krakowa.