Unia Europejska i Kant

Chodzi oczywiście o Immanuela Kanta. Dzisiaj pisząc artykuł zajrzałam do eseju Kanta „Vom Ewigen Frieden” (z 1795 roku !!) i tam znalazłam tekst przestrzegający ludzkość przed powstaniem światowego, jednego państwa. Gdyby cały świat miał się stać takim państwem, pojawiłoby się – zdaniem Kanta – dwa zagrożenia: albo takie swiatowe państwo szybko przekształciłoby się w nieznośną „despocję”, albo byłoby kruchym imperium targanym wewnętrznymi konfliktami i wojnami. Porządek kosmopolityczny musi się więc opierać na państwach zachowujących „najwyższy autorytet polityczny”, gwarantujący swym wolnym i równym obywatelom prawa i przywileje porządku cywilnego. Dokładniej; ów porządek powinien być federacją takich państw, z których każde kierowałoby się własnymi zasadami „konstytucji republikańskiej”.

Morał: Kant przestrzegał przed koncepcjami jednolitego państwa powstałego na bazie różnorodności wielu państw. Mówił o zagrożeniach.

Pytanie: Czy miał rację?

Autor

jantos

Moje życie zawodowe jest z pracą ze studentami. Ukończyłam dwa fakultety, ale już pod koniec drugiego rozpoczęłam pracę na uczelni (najpierw na AGH, potem przez 40 lat na Uniwersytecie Jagiellońskim). Ale także przez 23 lata prowadziłam działalność gospodarczą, byłam członkiem prezydium Izby Przemysłowo - Handlowej w Krakowie ; przez 22 lata byłam radną Krakowa (wiceprzewodniczącą Rady Miasta, a potem przez dwie kadencje przewodnicząca Komisji Kultury)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *