Tak, jak zapowiedziałam niżej, zaczynam przygotowywać podcast poświęcony późnym debiutom, które okazały się sukcesem.
Ważne, by podkreślić, że to nie są osoby, które nagle odkryły pasję, lecz takie, które ją nosiły w sobie całe życie, ale dopiero po latach mogły (lub odważyły się) na pełne zaangażowanie. To nie jest hobby na emeryturze — to „druga biografia”.
To nie jest opowieść o nagłym olśnieniu, o osobach, które „odkryły pasję na emeryturze”. To raczej historia długo tłumionej potrzeby, która dopiero w pewnym momencie życia znajduje warunki, by się w pełni zamanifestować. Czasem to potrzeba milczała przez dekady. Czasem człowiek nie milczał, ale nikt nie słuchał.
Nie chodzi tu o hobby. Nie o „pomaluję sobie, bo mam wolne popołudnia”. Chodzi o ludzi, którzy po sześćdziesiątce czy siedemdziesiątce zaczynają pisać, malować, tworzyć z taką intensywnością, jakby wreszcie mogli oddychać. Jakby przestali być na służbie życia — dzieci, pracy, obowiązków — i wrócili do tego, co w nich było pierwsze i najwłaściwsze.
Wcześniej nie mieli czasu, albo się bali, albo świat ich nie słyszał. albo byli potrzebni komuś innemu bardziej niż sobie. Nie znaczy to jednak, że tej potrzeby nie było. To nie są osoby, które nagle wymyśliły, że zostaną artystami. One już nimi były — tyle że nie mogły jeszcze żyć swoją prawdą.
Dzisiaj Wam opowiem o Harriet Huntington Doerr (1910-2002) amerykańskiej pisarce, która zadebiutowała powieścią w wieku 74 lat.
Była wnuczką kalifornijskiego magnata kolejowego i znanego kolekcjonera dzieł sztuki oraz rzadkich książek, Henry’ego Edwardsa Huntingtona.
W 1930 roku, po trzecim roku studiów na Uniwersytecie Stanforda przerwała naukę i wyszła za mąż za Alberta Doerra Jr.
Doerrowie spędzili następne 25 lat w Pasadenie, gdzie wychowali syna, Michaela i córkę, Marthę.
Począwszy od 1935 roku Harriet towarzyszyła Albertowi w jego licznych podróżach służbowych. Pod koniec lat 50. Doerrowie przenieśli się do Meksyku, gdzie Albert zajął się renowacją kopalni. Pozostali tam do 1972 roku, kiedy Albert zmarł, dziesięć lat po zdiagnozowaniu u niego białaczki. Czas spędzony w tym małym meksykańskim miasteczku górniczym dostarczył Harriet zarówno tematu, jak i tła dla wielu jej utworów.
Po śmierci męża Harriet Doerr wróciła do Kalifornii. Za namową syna postanowiła dokończyć edukację, którą wcześniej przerwało małżeństwo. Zapisała się ponownie na Stanford. W 67 roku życia uzyskała tytuł licencjata z historii Europy. W wieku 69 lat otrzymała stypendium Stegnera (przyznawane: uwaga!!”młodym naukowcom”) i wkrótce zaczęła publikować opowiadania. Jej pierwsza powieść, „Stones for Ibarra” , została opublikowana w 1984 roku i zdobyła nagrodę National Book Award for Fiction Jej druga powieść, Consider This, Señora , została opublikowana, kiedy autorka miała 83 lata, a zbiór opowiadań i esejów, Tiger in the Grass: Stories and Other Inventions , ukazał się w 1995 roku. Adaptacja telewizyjna Stones for Ibarra pchodzi z 1988 roku.