No właśnie. Byłam niedawno na filmie „Miłość” . To film Michaela Hanekego nagrodzony Złotą Palmą na festiwalu w Cannes. Jak przeczytałam w recenzjach, jeszcze przed pójściem do kina : to film opowiadający o sile miłości, czułości i poświęceniu. Po raz drugi nagrodzony najważniejszą nagrodą festiwalu w Cannes twórca m.in. „Pianistki” i „Białej wstążki” zaprosił do współpracy przy „Miłości” Dhariusa Khondji, wybitnego operatora, autora zdjęć do filmów Davida Finchera, Romana Polańskiego, Wong Kar-Waia czy Woody’ego Allena. Głównymi bohaterami „Miłości” są Georges (Jean-Louis Trintignant) i Anne (Emmanuelle Riva), małżeństwo muzyków w podeszłym wieku. Ich córka (Isabelle Huppert) mieszka z rodziną za granicą. Pewnego dnia Anne przechodzi silny atak, w wyniku którego jej stan zdrowia dramatycznie się pogarsza. Więzy uczuciowe od tylu lat łączące parę zostają wystawione na ciężką próbę. Ciekawe jednak jest to, że nikt, żaden z recenzentów nie napisał, nawet nie wspomniał, że w filmie dokładnie pokazana jest eutanazja. Człowiek-opiekujący się osobą cierpiącą i długo umierającą przyspiesza bolesny proces umierania. No cóż, moim zdaniem jest to kolejny walor filmu. Haneke porusza temat, który w dalszym ciągu omawiany jest jedynie … na seminariach ze studentami medycyny, którym się mówi (w każdym razie ja to robię), że są to trudne tematy, ale takie przed którymi nie będą mogli uciec. Eutanzaja we francuskim filmie po raz pierwszy.
Eutanazja czy miłość.
Autor
jantos
Moje życie zawodowe jest z pracą ze studentami. Ukończyłam dwa fakultety, ale już pod koniec drugiego rozpoczęłam pracę na uczelni (najpierw na AGH, potem przez 40 lat na Uniwersytecie Jagiellońskim). Ale także przez 23 lata prowadziłam działalność gospodarczą, byłam członkiem prezydium Izby Przemysłowo - Handlowej w Krakowie ; przez 22 lata byłam radną Krakowa (wiceprzewodniczącą Rady Miasta, a potem przez dwie kadencje przewodnicząca Komisji Kultury) Zobacz wszystkie wpisy opublikowane przez jantos