Jakoś wyszło tak a propos wczorajszego wpisu o legalizacji narkotyków. Idę na film dokumentalny o The Doors. Pomyśleć, że Jim Morrison miałby 67 lat. Jak wglądałby dzisiaj?
Zmarł z przedawkowania 39 lat temu ! Ale piękny był:
Jakoś wyszło tak a propos wczorajszego wpisu o legalizacji narkotyków. Idę na film dokumentalny o The Doors. Pomyśleć, że Jim Morrison miałby 67 lat. Jak wglądałby dzisiaj?
Zmarł z przedawkowania 39 lat temu ! Ale piękny był: