Sytuacja na Węgrzech powinna być przestrogą dla polskich polityków. Można jednak podejrzewać, że nie jest. Polak przed szkodą i ……….
Od Europolityka usłyszałam, już po jego głosowaniu oficjalnie nie popierającym mojego pomysłu, że jestem mądrzejsza, lepsza etc. i poradzę sobie z tymi, których (oficjalnie) on przed chwilą poparł. Konstrukcja powyższego zdania trudna, tak jak i sprawa. Pytanie: a) czy Europolityk kłamał na osobności b) czy Europolityk tchórzliwy c) czy Europolityk mówi wszystkim to samo na osobności d) czy Europolityk nie wie, że wszyscy wreszcie się o tym dowiedzą e) czy Europolityk ma wszystko i wszystkich w …. poza dbaniem o własną pozycję. Odpowiedzi proszę nie wysyłać!!!
PS A dzisiaj przemiła pani zapytała się, co myślę o Europolityku. Jej zdaniem jest to szlachetny, mądry i uczciwy człowiek.
PS Rzecz oczywista przytoczona wyżej istota wymiany (szeptem na korytarzu) zdań pomiędzy Europolitykiem i mną nie jest dowodem niczego i o niczym nie świadczy!!