Po raz trzeci

Niestety, po raz trzeci Kraków będzie zarządzany bez dalekosiężnej koncepcji i wyobraźni. Szkoda. A mogło być inaczej. Cała nadzieja w tym, że prezydent JM wybierze lepszych, niż poprzednio swoich zastępców. Proszę o mądrą osobę do spraw edukacji i kultury, organizacji pozarządowych. Resztę niech wyproszą sobie inni.

PS W czasie kampanii najbardziej krytykującą  prezydenta JM osobą – był przedstawiciel PISu (kandydat na prezydenta Krakowa). Niestety okazało się, że bliższe jest mu zdanie prezesa PISu, niż dobro miasta i w ostatniej fazie kampanii zmienił zdanie z krtytkującego … na pochwalne. No cóż. tak bywa

Jakimi metodami można zwyciężać

Ostatnia prosta przed II turą wyborów. Sztab Kracika jest twórczy. Bez przerwy rodzą się w nim nowe pomysły. Jak zachowuje się sztab aktualnego prezydenta JM?  Sztab JM śledzi poczynania sztabu konkurenta i donosi do prokuratury. I niuestannie blokuje pomysły Kracika. Między innymi mimo podpisanej wcześniej umowy, w której sztab Kracika  zobowiązał się zapłacić 9 tysięcy złotych, emisja spotów wyborczych została wstrzymana. Informację o tym sztab umieścił na facebooku. – Chcieliśmy, żeby ludzie sami wyciągnęli z tego wnioski – mówi Urszula Podraza, szefowa sztabu kandydata.

To zastanawiające, bo firma zajmująca się reklamą w tramwajach, jeszcze przed pierwszą turą sama zachęcała  do tej formy prezentacji materiałów wyborczych. Spoty miały być emitowane od 26 listopada, tymczasem w tym właśnie dniu okazało się najpierw, że jest problem z jakością, później poinformowano, że nie ma miejsca w ramówce. Wiadomo, że MPK jest spółką miejską i w pewnym stopniu podlega prezydentowi J M- kontrkandydatowi Kracika na prezydenta miasta. Pracownicy sztabu zastanawiają się, czy to nie miało wpływu na wstrzymanie emisji spotu. , Takie metody wyborcze, aż przykro słuchać, ale to może świadczyc jedynie o tym, że wszelkie metoy dodpuszczone i że strach przed przegraną prezydenta M. dopuszcza wszystko.  A gdyby była kadencyjnośc władz, prezydent JM mógłby jedynie wspierać kogoś innego. Ba, może wspierałby Kracika?