Tytuł 174

Wydawało się, że skończy się mój przedwyborczy blog i tak być powinno. Następne wydarzenia w Radzie Miasta powinny się znaleźć w innym miejscu, chociaż tytuł blogu stał się, w moim nowym radnym towarzystwie, jeszcze bardziej aktualny. Pozdrawiam. Nie wiem czy kogokolwiek interesują moje wywody. Niechęć, jaka się we mnie rodzi do tzw. lokalnej. pożal się Boże , polityki jest przeogromna. O niczym się nie mówi, nie istnieją żadne debaty co i jak zrobić, na czym powinna się skupić działalność klubu. Jedynie knucia i walka o stanowiska. Lec kiedyś napisał o zerze, któremu się wydawało, że jest elipsą, po której porusza się wszechświat. I tak ten Lec powraca jak mantra, kiedy słucham ludzi.

Autor

jantos

Przez 23 lata prowadziłam działalność gospodarczą, byłam członkiem prezydium Izby Przemysłowo - Handlowej w Krakowie ; cały czas pracuję na Uniwersytecie Jagiellońskim (lubię moją pracę ze studentami, oni chyba też ze mną ;) ); jestem członkinią Komisji Historii Medycyny PAN; od 2002 roku jestem radną miasta Krakowa (byłam wiceprzewodniczącą Rady Miasta, przewodniczącą Komisji Kultury). Więcej biograficznych informacji na www.jantos.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *